10 lip 2008

Dążenie do podobieństwa Chrystusowi

John MacArthur

Relacja Pawła do Chrystusa była pasą Jego życia: „żeby poznać go i doznać mocy zmartwychwstania jego, i uczestniczyć w cierpieniach jego, stając się podobnym do niego w jego śmierci, aby tym sposobem dostąpić zmartwychwstania (Filipian 3:10-11). Ale nie miał on złudzeń, że dokonał on jakiegoś osiągnięcia i porównywał swoje dążenie do Chrystusa z biegaczem podczas wyścigu (w. 12-16). Twój duchowy wyścig musi mieć to samo poczucie nieustatysfakcjonowania – bez tego nie ma nawet powodu żeby zaczynać wyścig. W rzeczywistości, jest kilka zasad które musisz stosować jak dążysz do Niego. W liście do Filipian 3:8-16 czytamy:

„Wszystko uznaję za szkodę wobec doniosłości, jaką ma poznanie Jezusa Chrystusa, Pana mego, dla którego poniosłem wszelkie szkody i wszystko uznaję za śmiecie, żeby zyskać Chrystusa i znaleźć się w nim, nie mając własnej sprawiedliwości, opartej na zakonie, lecz tę, która się wywodzi z wiary w Chrystusa, sprawiedliwość z Boga, na podstawie wiary, żeby poznać go i doznać mocy zmartwychwstania jego, i uczestniczyć w cierpieniach jego, stając się podobnym do niego w jego śmierci, aby tym sposobem dostąpić zmartwychwstania. Nie jakobym już to osiągnął albo już był doskonały, ale dążę do tego, aby pochwycić, ponieważ zostałem pochwycony przez Chrystusa Jezusa. Bracia, ja o sobie samym nie myślę, że pochwyciłem, ale jedno czynię: zapominając o tym, co za mną, i zdążając do tego, co przede mną, zmierzam do celu, do nagrody w górze, do której zostałem powołany przez Boga w Chrystusie Jezusie. Ilu nas tedy jest doskonałych, wszyscy tak myślmy; a jeśli o czymś inaczej myślicie, i to wam Bóg objawi; tylko trwajmy w tym, co już osiągnęliśmy.”


Maksymalny wysiłek

Zważywszy na to kim Chrystus jest i co uczynił dla ciebie, twoje wysiłki nie powinny być mniejsze niż Pawła „dążę do tego, aby pochwycić, ponieważ zostałem pochwycony przez Chrystusa Jezusa (w.12). Greckie słowo przetłumaczone na „dążyć” było używane dla sprintera który biegł agresywnie. To był rodzaj wysiłku którego Paweł posiadał – biegł w kierunku Chrystusa z całej swojej siły, naprężając każdy duchowy mięsień aby wygrać nagrodę (1 Kor 9:24-27). To powinno być nastawienie twojego umysłu. Jest tylko jeden wyścig na którym powinieneś biec – oraz używać do niego maksimum wysiłku używając środki łaski których dostarczył Bóg.

Nikomu nie chciałoby się podejmować takiego rodzaju wysiłku, jeżeli nie byłoby jakiejś nagrody na jego zakończenie. Dla Pawła, jak również dla nas, "po to zostałem pochwycony przez Chrystusa Jezusa" (Filipian 3:12 New King James Version). Nagrodą Pawła, jak również naszą, jest powód dla którego Bóg nas zbawił: Bo tych, których przedtem znał, przeznaczył właśnie, aby się stali podobni do obrazu Syna jego (Rzym 8:29). Bóg zbawił nas abyśmy mogli stać się jak Chrystus i w rezultacie tego, to powinno być naszym życiowym dążeniem.

Skupiona koncentracja

Jeśli atleta rywalizujący w wyścigu ma jakąś możliwość wygranej, musi skupić się na ukończeniu biegu i ignorować rozproszenia wzdłuż drogi, innych zawodników a nawet tłum kibiców. Tak samo i ty musisz skoncentrować się na osiąganiu celu jakim jest podobieństwo Chrystusowi i nie zostać rozproszonym przez światowe atrakcje i pokusy. Paweł był dobrze świadom tych niebezpieczeństw. To właśnie dlatego napisał: „Ja o sobie samym nie myślę, że pochwyciłem, ale jedno czynię: zapominając o tym, co za mną, i zdążając do tego, co przede mną, zmierzam do celu, do nagrody w górze” (Filipian 3:13).

Jak unikasz rozproszeń świata? Przez rozwijanie dwóch nastawień:

Po pierwsze, zapomnij o przeszłości. Gdy biegacz podchodzi do linii startu, jego wcześniejsze dokonania nie mają żadnego znaczenia dla wyścigu który właśnie go czeka. To samo się dzieje kiedy my biegniemy w duchowym wyścigu zdążając do Chrystusa – przeszłość jest zupełnie nieistotna. Twoje sukcesy i niepowodzenia z przeszłości nie mają znaczenia dla teraźniejszości. Nie możesz ocenić twojej użyteczności swoimi przeszłymi cnotliwymi czynami i osiągnięciami w służbie; nie powinieneś być także zniechęcony grzechami i upadkami przeszłości.

Po drugie, dochodź do celu. Zamiast patrzenia wstecz, dobry biegacz zawsze dąży do tego co przed nim (Flp 3:13). Greckie słowo dla „dążyć do tego” referuje do intensywności naprężenia do granic wytrzymałości. Aby biec w ten sposób, musisz zapomnieć o przeszłości i skoncentrować się jedynie na celu który leży przed tobą. Czy posiadasz taki rodzaj koncentracji w twoim pragnieniu do stawania się takim jak Chrystus? Aby efektywnie dążyć do Chrystusa, musisz skupić całą swoją koncentrację na dążeniu do Niego.

Duchowa motywacja

Paweł był wysoce zmotywowany w swoim dążeniu do Chrystusa: Zmierzam do celu, do nagrody w górze, do której zostałem powołany przez Boga w Chrystusie Jezusie (w. 14). Był on motywowany przez duchowe sprawy; nie był on pochłonięty materialnymi wygodami i światowymi dążeniami. Jego celem było bycie jak Chrystus i otrzymał tę nagrodę kiedy Bóg wezwał go do siebie. Podobieństwo Chrystusowi jest zarówno celem jak i nagrodą do której dążymy. Pamiętaj, to dążenie jest obiektywne a nie subiektywne. Nie jest to mistyczne doświadczenie, ale ujawnianie prawdy o Chrystusie objawionej w Biblii. Pismo jest lustrem które reflektuje Jego chwałę. A kiedy przyglądasz się mu bacznie, stajesz się jak On (2 Kor 3:18).

Boskie wsparcie

Każdy wierzący powinien mieć nastawienie, że nie jest doskonały (Flp 3:15). Ci którzy mają tę perspektywę odnośnie ich duchowości będą gotowi pozytywnie odpowiedzieć na Bożą korektę. Ale jeśli masz złe nastawienie na swoją duchowość, jeśli będziesz zadowolony ze swojego obecnego poziomu wzrostu duchowego, wtedy Bóg będzie ujawniał tobie twój prawdziwy stan. Może On to robić poprzez chłostę (Heb. 12:5-11) albo poprzez próby (Jkb 1:2, 4), aby budować i wzmacniać twoją wiarę i ufność do Niego.

Konsekwentny wysiłek

Nikt nie może wygrać wyścigu okresowym wysiłkiem. Także podobieństwo do Chrystusa nie może być osiągnięte takim sposobem wysiłku – jest to nieustanne dążenie. Więc Paweł mówi trwajmy w tym, co już osiągnęliśmy.” (Flp 3:16). Greckie słowo przetłumaczone na „trwajmy” referuje do chodzenia w jednej linii. Tak jak biegacz musi pozostawać w swojej linii i trzymać ten sam wysiłek aż dobiegnie do mety, tak także i ty musisz stać duchowo w linii i trwać w poruszaniu się na przód w kierunku celu jakim jest podobieństwo Chrystusowi.

Pewnego lata, gdy odwiedzałem Europę, przeszedłem obok znanego grobu u stóp jednej z majestatycznych gór w Alpach. Pod imieniem zmarłej osoby jest umieszczone następujące epitafium „Umarł wspinając się.” To powinno być twoje nastawienie w dążeniu do Chrystusa. Kiedy nadejdzie czas gdy Pan wezwie cię do siebie, powinieneś do Niego dążyć.

Brak komentarzy: