14 lip 2008

Łagodność


John MacArthur


Prawdopodobnie najmniej podziwianą cechą charakteru jest łagodność. A największa Osoba która kiedykolwiek żyła była łagodnym i pokornym człowiekiem – „uczcie się ode Mnie, bo jestem łagodny i pokornego serca (Mat 11:29). Jezus ilustrował łagodność podczas Swojego stopania po ziemi, nawet gdy służył w mocy Boga. Ci którzy podążają za Nim także będą demonstrować łagodność jako owoc wypełnionego Duchem życia (Gal. 5:22).

„Łagodność” jest pokornym nastawieniem które wyraża się poprzez cierpliwe wytrzymywanie zniewag.

Łagodność nie jest słabością; jest mocą pod kontrolą. Jak autor księgi Przysłów to ujął: Więcej wart jest cierpliwy niż bohater, a ten, kto opanowuje siebie samego, więcej znaczy niż zdobywca miasta.” (16:32). W przeciwieństwie, osoba która nie jest łagodna została określona następująco: „Człowiek nieopanowany jest jak miasto z rozwalonym murem.” (Przysłów 25:28). Łagodność zawsze używa swoje zasoby właściwie, nie jak niekontrolowane emocje które tak często mają destruktywny efekt.

I nie zrównuj łagodności z tchórzostwem, brakiem przekonania, albo zwykłą ludzką uprzejmością. Jest to cnota która przyciąga odwagę, moc, przekonanie i dobre usposobienie pochodzące z Boga, nie z nastawionych na siebie ludzkich zasobów.

Łagodność charakteryzuje naszego Pana Jezusa Chrystusa. On zawsze bronił Bożej chwały i ostatecznie oddał Siebie w ofierze za innych (patrz. 1 P 2:21-23). Jezus nie odgryzał się kiedy był krytykowany, obmawiany albo traktowany niesprawiedliwie, ale On zareagował odpowiednio i stanowczo kiedy Boża cześć była profanowana albo Jego prawda była przeinaczana czy zaniedbywana. Dwukrotnie iłą opróżnił Świątynię (Mat 21:12-17; Jana 2:14-1), oraz wielokrotnie i nieustraszenie potępiał hipokryzję żydowskich religijnych przywódców (Mat. 23:13-36; Mk 12:13-40; Jana 8:12-59; 9:39-41).

Kiedy Jego nadszedł Jego czas cierpienia, jednakże, Jezus podporządkował się woli Ojca i znosił obelgi i mordercze intencje hipokrytycznych liderów. Zademonstrował On łagodność do samego końca. „On, gdy mu złorzeczono, nie odpowiadał złorzeczeniem, gdy cierpiał, nie groził, lecz poruczał sprawę temu, który sprawiedliwie sądzi” (1 P 2:23).

Tak samo jak Chrystus, łagodna osoba nie broni siebie (patrz. 1 P 2:21). Jest tak dlatego ponieważ umarła ona dla siebie i dlatego nie martwi się o zniewagi, straty materialne, ani nawet o osobistą krzywdę. Wierzący który ujmuje łagodność wie, że nie zasługuje on na bronienie się oraz, że w długiej wędrówce, nie warto walczyć o swoje posiadłości. W tym sensie, łagodność jest przeciwieństwem przemocy i zemsty.

Dla niektórych, łagodność prowadzi do cierpienia. „Z powodu Ciebie co dzień nas zabijają, uważają nas za owce ofiarne” (Rzym. 8:36). Ale jest także tryumf dla łagodnych, nawet w cierpieniu – „Ale w tym wszystkim zwyciężamy przez tego, który nas umiłował” (w. 37).

Łagodność jest ścieżką wartą podążania. Może nie zaprowadzi cię ona na miejsce „American Idol”, możesz nie wygrać kampanii politycznej, ale otrzymasz nagrodę od Boga w obfitości. Jezus obiecał, „Błogosławieni cisi [łagodni], albowiem oni posiądą ziemię” (Mat. 5:5)

Brak komentarzy: